Przede wszystkim, czy porażka to porażka, czy może tylko informacja zwrotna tzw. „feedback” , że coś tu jest nie tak, że Twoje działania wymagają innego spojrzenia na sprawy i podjęcia innych działań prowadzących Cię do realizacji Twoich celów. Problem w tym, że zbyt często traktujemy wszelkie niepowodzenia jak porażki, tak jak gdybyśmy wpadli w jakiś ogromny dół z którego nie ma wyjścia, z którego wyparowała drabina. Mało tego zaczynamy wierzyć w słowo porażka, nadajemy słowu porażka ogromną, tajemną moc, tak jakby przejęło kontrolę nad nami i od tej pory nic nam miało już nie wyjść. Czasami wręcz dochodzimy do tego stanu, że sami siebie zaczynamy utożsamiać z tym słowem.
O ile łatwiej by Ci się żyło gdybyś zawsze w trudnych momentach, kiedy coś nie pójdzie po Twojej myśli, mógł sobie powiedzieć, że to, co się stało to po prostu informacja zwrotna, że to jest kolejna wskazówka na temat tego, czego należy unikać?
Jak to jest z Tobą?
Czy zadajesz sobie odpowiednie pytania, kiedy nie osiągasz swoich celów, tak aby wyciągnąć wnioski i pobudzić się do opracowania takich rozwiązań, aby następnym razem było Ci dużo łatwiej osiągnąć to czego chcesz. Czy zadajesz sobie na co dzień pytania, co nie poszło dobrze i co zrobię z tym następnym razem. Czy może raczej wolisz uciekać od tego tematu, udając, że nic takiego nie miało miejsca? Oczywiście samobiczowanie nie ma sensu ale przyjrzenie się danej sprawie to już zupełny inny aspekt. Jeżeli będziesz uprawiał nadmierną samokrytykę to nieświadomie wpuszczasz się w pewne bagno z którego nie jest łatwo się wydostać. Zły stan emocjonalny nie wspiera Cię w podejmowaniu dobrych decyzji ale przeciwnie jeszcze bardziej może Cię pogrążyć, dlatego ważne jest aby posiadać pewną samoświadomość na temat tego co robimy i czy te działania nas wspierają, czy może nie.
Co zrobić aby niepowodzenia przekuć w przyszły sukces?
Odpowiedz sobie na poniższe pytania :
- Co się stało?
- Czym to było spowodowane?
- Jaka była moja rola w stworzeniu tej sytuacji?
- Czego dowiedziałem się o sobie?
- Co zrobię następnym razem?
- Na jakie problemy mogę natrafić w zastosowaniu moich rozwiązań i jak mogę je obejść?
- W jaki sposób przygotuję się do tego?
- Dlaczego to zrobię?
Czasami jeśli nie jesteś w stanie zrezygnować z myślenia o porażce albo przynajmniej tak Ci się wydaje, musisz sobie dać trochę czasu, po prostu wiedzieć, że jutro będzie nowy dzień, że jutro zaczynam nowe życie. To co było, to było. To już jest przeszłość. Teraz mogę się skupić tylko na tym, co jest i co będzie, pamiętając o tym, że żyjemy tylko w teraźniejszości. Przeszłość już była a przyszłość może okazać się różna, nieprzewidywalna. To co jest istotne, to dać z siebie jak najwięcej właśnie tu i teraz.
Kiedy niepowodzenie może oznaczać sukces?
Wtedy, kiedy wykorzystasz wiedzę oraz doświadczenie z zaistniałej sytuacji w przeszłości aby uzyskać nowe i lepsze rozwiązania w przyszłości . Jeśli nie wyciągniesz żadnych wniosków prawdopodobnie będziesz powtarzał ten sam scenariusz. Czy chcesz popełniać te same błędy? Pewnie nie , dlatego tak istotne jest aby przechodzić przez pewien proces feedbacku tzn. zadawać sobie odpowiednie pytania oraz wyciągać wnioski i wdrażać nowe rozwiązania.